Oprócz szczurków, mnie i męża, w naszym domu mieszka też jeden wyjątkowy staruszek. Nasz Lakuś - jamnik, ma osiemnaście lat. Jest to mój pierwszy pies, mam go od dziecka. Taki wiecie, wymarzony, wyjęczany u rodziców. Pupil całej rodziny. Za młodu niejadek, na starość łasuch wielki. Niestety wątrobowiec już teraz i nie wolno mu wielu rzeczy na które ma widoczną ochotę. To moje trzynaście kilo szczęścia na czterech łapach i para brązowych oczu, w których jestem od samego początku zakochana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz