czwartek, 3 lipca 2014

Fotopodsumowanie - czerwiec 2014

Czerwiec upłynął pod szczurzym znakiem. Poświeciliśmy dziewczynom bardzo dużo czasu. Na pierwszym zdjęciu Prawa - jeszcze jak czuła się nieźle.


Lewa...


Trochę widoczków:



Malutka nowa aranżacja szafkowa:


Bruno nie wie gdzie się podziać jak sprzątam.


Nowe małe odkrycie: mydełko z roślinną gliceryną - fajnie nawilża!


Podczas upałów próbowałam przekonać dziewczyny do ochłody. Mimo niewielkiej ilości wody i smakołyków - nie udało się.


Prawunia się zajadała kaszką, tu jeszcze leki działały.







I Hanka - na krótko przed operacją. Widać na dole jej guza.


Mama mnie rozpieściła - dostałam w prezencie oleje, wodę różaną i letnie, kolorowe spodnie.



Niestety nie mamy czasu poopalać się równo, więc słońce łapie nas ukradkiem a potem chodzimy tacy "odrękawków" ;-) Na pierwszym planie Bruno w śmiesznej pozycji - usiadł jak Gabi :-)


Portretowo...


I Mania - nasza modelka.


Tak próbowaliśmy zabezpieczyć Hanię po zabiegu - sweterek skończył jako gustowny komin, a kołnierz i moje wyobrażenie sznurkowych szeleczek w ogóle nie wypaliło. Pozwoliła cyknąć w jednym i drugim kilka zdjęć a potem ściągnęła.



Odwiedziła nas Gabi i pomagała odsypiać.


Słoneczko...





2 komentarze:

  1. Jak ja lubię Twoje fotorelacje:) Jestem fanką wszystkich Twoich zwierzaczków:)

    OdpowiedzUsuń