Zobaczcie, mamy zasłonki :-) W kuchni wiszą bardziej zaciemniające, tutaj są firanki, ale nie chciałam zakrywać całego okna, więc bardzo delikatnie tłumią popołudniowe słońce. Tak pokój dzienny prezentuje się wieczorem :-)
Na pewno zrobię i umieszczę tu więcej zdjęć, zrobionych za dnia, pokój docelowo trochę inaczej wygląda. Jest jaśniejsza narzuta na kanapie, jest więcej poduszek - dzisiaj wszystko dałam do prania (wiadomo, dwa kudłacze robią swoje).
Pokój jest w końcu skończony - plamy po zalaniu naprawione, nad kanapą wiszą obrazki a w oknie firanki. Brakuje tylko legowiska/legowisk dla psiaków, ale cały czas myślę, jakie byłyby odpowiednie. Zastanawiam się, czy w ogóle by z nich korzystały, na razie wolą kanapę od prowizorycznych kącików, które im od czasu do czasu urządzam.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spokojnego wieczoru!
Masz bardzo ładny pokój, a firanki wyglądaja bardzo dobrze - możesz być z siebie dumna:) Czekam na więcej zdjęć, jestem niesamowicie ciekawa:) I bardzo interesuje mnie Wasza biblioteczka:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDzięki!:) Są trochę krzywe, ale jak na pierwszy raz wyszło chyba nieźle to skracanie. Na pewno przygotuję post o ulubieńcach z regału :)
UsuńJestem bardzo ciekawa Twoich ulubieńców, czekam na wpisy!
UsuńSuper. Klimatycznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJak moj tesc mawia, PIĘKNIE AŻ MIĘKNIE,zrob mi w chacie taki klimat plisss/kejt
OdpowiedzUsuńPięknie aż noga mięknie ;)
Usuńpięknie! zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńAle przytulnie! Pięknie i klimatycznie. Proszę o więcej... :-)
OdpowiedzUsuń